Komentarze: 4
moje życie nie uległo gwałtownym zmianom. nikt nie umarł, nikt nie popełnił samobójstwa, nikt nikogo nie zgwałcił, nikt nie związał się węzłem małżeńskim, nikt nie urodził dziecka. mimo to nie powiem, że jest nudno. nawet w szkole. ot dziwne przemyślenia. całą szarą szkolną powinnoś barwią głupawki => odpały chyba najbardziej niezgranej klasy w szkole <= Muzyka (tak Sarah, śpiewaj mi dalej, że 'music is the key'') ostatnimi czasy odgrywa ważną role w moim życiu. podbudowuje, uodparnia, relaksuje, wyciska łzy bądź wywołuje uśmiech. przede mną otwierają sie drzwi do nowego świata. zupełnie innego, magicznego, zadziwiającego. czy wykorzystam szanse? to może w następnym odcinku...