Komentarze: 14
ostatnie dni października. czyli po prostu zamknięcie kolejnego rozdziału w moim życiu. chwile smutku, radości, szczęścia, rozpaczy, rozczarowań ... i tak jest co miesiąc. aż mija rok. i następny. i kolejny. brak jakiegokolwiek przełomu wprawia mnie w zakłopotanie. choć rzeczywiście- ostatnio wychodząc na prostą poczułam jakieś wypełnienie tej pustki. tej tęsknoty za normalnością...