Komentarze: 26
eee .... siedze sobie u magdy i ze smutna mina na buzce, musze stwierdzic (i podzielic sie ta informacja z Wami ofkors) ze mam cholerna kare na kompa. w dodatku brak neta ;/ ale to sie wytnie :]
pozatym to jest smiesznie ;P czesto lazimy bez celu po ulicach naszego miasta lookajac na wystawy sklepowe; wali nam, bo zaczelysmy masowo czytac ksiazki... [ chodzi mi oczywiscie o mnie i magde ;] czyzby ferie byly w pewien sposob szkodliwe ?
pojechalabym sobie gdzies na narty, w gory, nauczylabym sie na nich jezdzic :D mozna powiedziec ze chetnie zobaczylabym adama malysza na zywo, pokibicowalabym choc nie wiem czy to by cos dalo ... ;]
pfi ;] potrzebuje jakiejkolwiek zmiany; no i przydalaby sie kasa na kupno karty do komorki ;P i w tym momencie koncze ... paaa dUrniee ;*